Forum Forum LKS Przełęcz Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
Historyjka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum LKS Przełęcz Strona Główna -> Off Topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
bułecka




Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łopuszna

PostWysłany: Nie 15:28, 06 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Korkos




Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łopuszna

PostWysłany: Nie 15:38, 06 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Esuman




Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łopuszna

PostWysłany: Nie 19:45, 06 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori głupiego konia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Bieda




Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:52, 06 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori głupiego konia ktore znajduje

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Esuman




Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łopuszna

PostWysłany: Nie 19:56, 06 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori głupiego konia ktore znajduje w mieście

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rezi
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łopuszna

PostWysłany: Nie 21:16, 06 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori głupiego konia ktore znajduje w mieście gwiazd - HOLLYWOOD.




Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rezi dnia Nie 21:22, 06 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Bieda




Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:18, 06 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori głupiego konia ktore znajduje w mieście gwiazd - HOLLYWOOD.Tam to

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rezi
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łopuszna

PostWysłany: Nie 21:20, 06 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori głupiego konia ktore znajduje w mieście gwiazd - HOLLYWOOD.Tam to jest ich

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Bieda




Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:45, 06 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori głupiego konia ktore znajduje w mieście gwiazd - HOLLYWOOD.Tam to jest ich club nocny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Esuman




Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łopuszna

PostWysłany: Nie 22:00, 06 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori głupiego konia ktore znajduje w mieście gwiazd - HOLLYWOOD.Tam to jest ich club nocny Czerwona Latarnia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
bułecka




Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łopuszna

PostWysłany: Nie 22:32, 06 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori głupiego konia ktore znajduje sie w mieście gwiazd - HOLLYWOOD.Tam to jest ich club nocny "Czerwona Latarnia", w którym

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 17:03, 07 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori głupiego konia ktore znajduje sie w mieście gwiazd - HOLLYWOOD.Tam to jest ich club nocny "Czerwona Latarnia", w którym tanczyły seksi

P.S.zidan fajny..ino MOGŁEŚ DAĆ JESZCZE WIĘKSZEGO
Powrót do góry
Autor Wiadomość
bułecka




Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łopuszna

PostWysłany: Pon 19:22, 07 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori głupiego konia ktore znajduje sie w mieście gwiazd - HOLLYWOOD.Tam to jest ich club nocny "Czerwona Latarnia", w którym tanczyły seksi kobitki, które

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Bieda




Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:57, 07 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori głupiego konia ktore znajduje sie w mieście gwiazd - HOLLYWOOD.Tam to jest ich club nocny "Czerwona Latarnia", w którym tanczyły seksi kobitki, które lubiały schodzic

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
bułecka




Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łopuszna

PostWysłany: Pon 20:18, 07 Maj 2007    Temat postu:

W Łopusznej dawno temu byl klub o nazwie Przełecz Łopuszna. Pewnego dnia gdy padał deszcz, Marek oraz Mateusz i Konrad wybrali sie na boisko zeby sobie pograć "powietszem" bo niemieli lotniska żeby porwac samolot, więc szukali taniej dziwki bo niemieli glowy do przebicia ściany. Jednak postanowili kupić dwa orły do lotów międzyplanetarnych, ale zapomnieli ze Koń nie mial majtek, które były jak dziuraw stringi jego dziewczyny ktora miala piekne ciało jak dla kogo... wiec go wyrzucili z ekipy!i I tak Marek i Mateusz szukali jakiejs pociechy w duzej dziuże gdzie światło było czerwone jak trawa w nocnym świetle fioletowych latarni morskich stojących na osiedlowym cmentazu w centrum ulicy Witosa tuż przy nagrobku generała Andrzeja Maciasza. Nagle ujrzeli wielki i owalny kształt, byl to Kapitan Baryłka ktory lubił jeść wielkie, tluste lizaki! Dlatego byl bardzo chudy od pasa w góre, bo gorset byl bardzo ciasny na piersiach więc go wyrzucił i tłuszcz mu opadł po same wielkie jaja i mu sie jaja skurczyły i tak pozostał bez wsłosów pod waznymi nazedziami potrzebnymi do robienia malych, brudnych, smierdzacych i odrażających rzeczy z piachu i czarnego marmuru które potem miał zamiar oddać do muzeum histori głupiego konia ktore znajduje sie w mieście gwiazd - HOLLYWOOD.Tam to jest ich club nocny "Czerwona Latarnia", w którym tanczyły seksi kobitki, które lubiały schodzic po schodach

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum LKS Przełęcz Strona Główna -> Off Topic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 7 z 8
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin